CO MNIE ZACHWYCIŁO, CZYLI ULUBIEŃCY MAJA

Witam Was już w drugich ulubieńcach na moim blogu! :)
 Jak ten czas szybko leci, nie dawno pisałam pierwszego posta z moimi ulubionymi produktami, a tu już przyszedł czas na kolejne podsumowanie miesiąca.

Jesteście ciekawi co mnie zachwyciło w miesiącu maj? Jeśli tak to zapraszam na posta  :)


Zacznę tym razem od produktów do włosów, bo mam tylko jeden zestaw.

Szampon i odżywka do włosów Repair& Shine Andrelon Deluxe.

Szampon i odżywka świetnie się sprawdziły u mnie w kwietniu i maju. Moje włosy pokochały się z tymi produktami od pierwszego kontaktu. Po użyciu włosy są miękkie, lekkie i oczywiście odświeżone. Lecz najpiękniejszy w tym wszystkim jest zapach- woń olejku migdałowego pochłonęła mnie. Jeśli chcecie się więcej dowiedzieć na temat tych produktów, zapraszam tutaj.

Może skoro jesteśmy przy pielęgnacji, to pokaże teraz produkty do ciała i twarzy.

Emulsja  do mycia twarzy Oriental Radiance Biała Herbata Avon Planet Spa.

Emulsja jest w trakcie testowania i muszę przyznać że to najlepszy produkt jaki miałam do twarzy. Kosmetyk ma na celu przywracać równowagowe skóry i świetnie spełnia swoje zadanie. Skóra po użyciu jest ujednolicona i przyjemna w dotyku. Więcej o emulsji dowiedzcie się niebawem.

Kolejnym pruduketem bedzie kosmetyk do oczyszenia skóry, czyli peeling do ciała Traditions of Japan Bamboo&Blue Lotus Spa Secrets.
Niestety peeling już mi się skończył, ale na pewno zamierzam kupić kolejne opakowanie. Mimo że nie jest to zdzierak to świetnie, a zarazem nie podrażniając naszej skóry usuwa martwy naskórek. Skóra po użyciu jest miła w dotyku i odświeżona. Dużym plusem peeling-u jest jego piękny, orientalny zapach. Więcej o kosmetyku Spa Secrets-tutaj.

Ostatnim produktem do pielęgnacji jest żel po prysznic, niestety nie ma go na zdjęciu,ponieważ mój chłopaka wyrzucił opakowanie.

Kremowy żel pod prysznic Dermo Sensitive Lactoserum Sanex.

Żel pod prysznic firmy Sanex to największy ulubieniec z całego zestawienia. Bardzo dobrze oczyszcza skórę przy czym ją idealnie nawilża. Skóra po zastosowaniu żelu jest miękka, nawilżona i gładka. Niestety posiada SLES, ale nie podrażnia skóry. Plusem produktu jest duże opakowanie za niewielką cenę jak na tak świetny kosmetyk. Chcecie bliżej poznać produkt firmy Sanex? Zapraszam tutaj.

Na sam koniec zostawiłam kosmetyki kolorowe.

Konturówka do ust Essence 08 girl next door i błyszczyk Cien 30 nude lips.

Mimo że na zdjęciu wypadły lekko różowe, to są to typowe nudziakowe odcienie. Kredka świetnie podkreśla kolor naszych usta i długo się utrzymuję, a błyszczyk dodaję ustom blasku i pigmentacji.Recenzją konturówek pojawi się niedługo.

Ostatnim już ulubieńcem będzie kosmetyk do zadań specjalnych, czyli korektor Liquid Camouflage Catrice.
W połowie maja skończył mi się mój korektor z Essence i jedna z Was poleciła mi właśnie korektor z Catrice. Słyszałam o nim już wiele wcześniej, ale nigdy mi nie było po drodze do jego zakupu. Korektor bardzo dobrze zakrywa cienie i rozświetla okolice oczu. Moją dokładniejszą opinię poznacie niebawem.

To już wszyscy moi ulubieńcy. A jakie są Wasze produkty, których z chęcią używałyście w maju? 

Wejdź w link, a może to właśnie Ty wygrasz cały zestaw kosmetyków ze zdjęcia.

Znajdziesz mnie tu:









13 komentarzy:

  1. mam strasznie suchą skórę i myślę nad tym żelem tylko, ze cena mnie nie zacheca- nam na mysli to, ze za tak niską cenę nie podoła mojej skorze, co myslisz? czy lepiej doplacic kilka zloty i kupic zel z DOVE ? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam strasznie suchą skórę i myślę nad tym żelem tylko, ze cena mnie nie zacheca- nam na mysli to, ze za tak niską cenę nie podoła mojej skorze, co myslisz? czy lepiej doplacic kilka zloty i kupic zel z DOVE ? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Powiem tak, dla mnie Dove to dobra firma, ale wydaje mi się że po prostu każdy ich kupuję bo są znane. Nie powiem niektóre kosmetyki świetnie się u mnie sprawdziły, ale są i takie które okazały się totalną klapą. Jeśli masz bardzo suchą skórą do Dermo Sensative może sie okazać za mało nawilżajacy, ale Sanex posiada także w swojej ofercie żel pod prysznic Dermo Pro Hydrate- dla skóry bardzo suchej. Polecam przetestować, bo nie zawsze cena idzie w parze z jakością :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to przetestuję te z Sanexa dla skóry bardzo suchej, szukam też czegoś ogólnie nawilżającego pod prysznic bo wiadomo sam żel nie da sobie rady i po kąpieli i tak musze się smarować co nie ukrywam jest ogoromnie męczące ... :(

      Usuń
    2. to przetestuję te z Sanexa dla skóry bardzo suchej, szukam też czegoś ogólnie nawilżającego pod prysznic bo wiadomo sam żel nie da sobie rady i po kąpieli i tak musze się smarować co nie ukrywam jest ogoromnie męczące ... :(

      Usuń
  4. Zaciekawiły mnie te produkty do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciągle chce kupić korektor z Catrice, ale kiedy bym nie była w sklepie to go nie ma ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam właśnie, że w Polsce trudno go dostać :) Nie dziwię się, bo jest naprawdę świetny :)

      Usuń
  6. Ciekawi mnie najbardziej korektor :) muszę go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  7. z kosmetyków, które opisałaś znam tylko Sanex ;) to znaczy - tylko ten kosmetyk stosowałam na swojej skórze... ale są tu pewne ciekawostki które mnie kuszą

    OdpowiedzUsuń
  8. Żadnego z tych kosmetyków nie miałam, ale z Planet Spa miałam kiedyś zestaw żelu pod prysznic i balsamu - jak najbardziej polecam, pięknie pachniały. :)

    Magdalen - zapraszam <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda że ten peeling nie jest dostępny w Polsce bo chętnie bym go przetestowała:(

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Make-up & Hair & Care , Blogger